Dwaj utalentowani dwunastoletni tenisiści – Mykyta Kirikov (Hutnik Warszawa Tenis) i Miłosz Woźniak (KS Czarni Rzeszów) – już wkrótce przeżyją przygodę, o jakiej marzy wielu młodych sportowców. Jako finaliści prestiżowego turnieju do lat 12 Hubi Cup 2025, którego organizatorem i ambasadorem jest czołowy polski tenisista Hubert Hurkacz, zostali wyróżnieni wyjątkową nagrodą. Za swoje sukcesy pojadą na kibicowski wyjazd na turniej ATP 500 Halle Open w Niemczech – gdzie od 15 do 18 czerwca 2025 czeka ich prawdziwe zanurzenie w świat profesjonalnego tenisa.
Sukces w Hubi Cup przepustką do wielkiej przygody
Turniej Hubi Cup to jedno z najważniejszych wydarzeń tenisowych dla młodzieży w Polsce. W zakończonej właśnie edycji 2025 (rozgrywanej na kortach Wrocławskiego Centrum Tenisowego Spartan) wzięło udział blisko 100 najlepszych młodych zawodników i zawodniczek z całego kraju . Poziom rywalizacji był niezwykle wysoki – do ścisłego finału dotarli właśnie Mykyta i Miłosz, pokazując doskonałe umiejętności i hart ducha. W decydującym meczu chłopców Miłosz Woźniak sięgnął po tytuł, a Mykyta Kirikov uplasował się na znakomitym drugim miejscu, jednak obu młodych sportowców okrzyknięto bohaterami turnieju. Nagrodą za tak imponujący wynik jest coś więcej niż puchar czy medal – to zaproszenie na turniej ATP 500 w Halle jako specjalni goście Huberta Hurkacza.
Organizując Hubi Cup, Hubert Hurkacz postawił sobie za cel inspirowanie kolejnego pokolenia tenisistów. Turniej, zainicjowany przez wrocławianina, nie tylko promuje tenis wśród dzieci, lecz także oferuje unikatowe nagrody – finaliści otrzymują zaproszenie na wielki turniej ATP wraz z możliwością osobistego spotkania z najlepszymi zawodowcami Halle Open 2025 (oficjalnie Terra Wortmann Open) to jeden z najsilniej obsadzonych turniejów ATP na kortach trawiastych, rangi ATP 500. Co roku do niewielkiego Halle (Westfalia) zjeżdżają gwiazdy światowego tenisa przygotowujące się do Wimbledonu. W tegorocznej edycji na trawie OWL Arena będzie można podziwiać m.in. lidera rankingu Jannika Sinnera, polskiego mistrza Huberta Hurkacza oraz uwielbianego przez miejscowych kibiców Alexandra Zvereva. Mykyta i Miłosz już za kilka dni znajdą się w samym sercu tych wydarzeń – pojadą tam, by kibicować, uczyć się i czerpać pełnymi garściami z doświadczenia udziału w profesjonalnym turnieju.
Nagroda od mistrza – wyjazd na turniej ATP w Halle
Nagrodowy wyjazd na Halle Open organizowany jest przy wsparciu fundacji Huberta Hurkacza i ma w pełni profesjonalny charakter. Nasi młodzi tenisiści jadą do Niemiec jako specjalni goście swojego idola. Oznacza to, że będą mieli nie tylko bilety na najlepsze mecze, ale również okazję zajrzeć za kulisy turnieju. Hubert Hurkacz, jako gospodarz, zaplanował dla finalistów Hubi Cup kilka niespodzianek – chce osobiście pokazać im, jak wygląda turniej najwyższej rangi od środka. „Z dumą wspieram kolejne pokolenie i nie mogę się doczekać spotkania z finalistami podczas ATP 500 w Halle. Mam nadzieję, że dzieciaki dobrze się bawią i poczują namiastkę wielkich turniejów oraz radość z gry” – podkreślił Hurkacz, tłumacząc ideę tej nagrody. Dla Mikity i Miłosza będzie to pierwsza szansa, aby z tak bliska doświadczyć wielkiego tenisa na żywo – jeszcze jako kibice, ale już z marzeniami, by w przyszłości sami zagrać na tych kortach.
Wyjazd potrwa cztery dni, podczas których młodzi zawodnicy zostaną otoczeni opieką i poczują się niemal jak członkowie profesjonalnego teamu tenisowego. Organizatorzy zapewniają transport, zakwaterowanie, wyżywienie oraz bogaty program pobytu. Kirikov i Woźniak będą podróżować wspólnie z pozostałymi dwojgiem finalistów Hubi Cup (w gronie laureatów znalazły się także dwie utalentowane tenisistki U12) oraz z opiekunami i trenerami czuwającymi nad grupą. Taki kibicowski wyjazd to nie tylko nagroda, ale i wartościowa lekcja – młodzi adepci tenisa przekonają się, jak wygląda sportowa rywalizacja na najwyższym poziomie, co jeszcze bardziej rozpali ich pasję do tenisa.
Plan podróży do Halle Open 2025
• Niedziela, 15 czerwca – Wylot z Polski i przyjazd do Niemiec. Zakwaterowanie w komfortowym hotelu w pobliskim Bielefeld, a następnie pierwsza wizyta na kortach kompleksu OWL Arena w Halle. Tego dnia zaplanowano turniejowy Kids’ Day, podczas którego Mykyta i Miłosz wezmą udział w specjalnych atrakcjach dla młodych fanów tenisa. Będzie to świetna okazja, aby oswoić się z atmosferą zawodów – poczuć trawę pod stopami, zobaczyć treningi zawodników i zajrzeć na teren imprezy jeszcze przed startem głównej rywalizacji. Wieczorem cała grupa integracyjna wspólna kolacja i omówienie planów na kolejne dni.
• Poniedziałek, 16 czerwca – Start turnieju głównego Halle Open 2025. Nasi finaliści zasiądą na trybunach OWL Arena, by na żywo oglądać mecze pierwszej rundy singla i debla. Tego dnia kort centralny zapełni się gwiazdami tenisa, a młodzi kibice z Polski będą mogli z bliska obserwować ich zagrania, rozgrzewkę i zachowanie na korcie. W planie jest także możliwość spotkania z trenerami i członkami sztabów szkoleniowych – Mykyta i Miłosz posłuchają wskazówek od doświadczonych fachowców, dowiedzą się, jak zawodowcy przygotowują się do meczów, jak radzą sobie ze stresem i nad czym powinni pracować, by w przyszłości dołączyć do ich grona. To praktyczna lekcja tenisa, jakiej nie da się zdobyć z podręczników.
• Wtorek, 17 czerwca – Ciąg dalszy tenisowych emocji. Drugi dzień turnieju to kolejne spotkania najlepszych graczy świata na trawie – w tym prawdopodobnie mecz Huberta Hurkacza. Mykyta i Miłosz z dumą założą koszulki kibica i z flagami w rękach będą gorąco dopingować polskiego mistrza. Bycie częścią żywiołowo reagującej publiczności nauczy ich, jak ważne jest wsparcie kibiców w trakcie rywalizacji. Po meczach planowane są chwile na zdobycie autografów i pamiątkowe zdjęcia z wybranymi zawodnikami. Młodzi tenisiści spędzą też czas na integracji – razem z rówieśnikami podzielą się wrażeniami, wezmą udział w grach i zabawach sportowych przygotowanych dla nich na terenie turnieju. Wspólne posiłki i zabawy pozwolą im zacieśnić przyjaźnie i poczuć ducha drużyny.
• Środa, 18 czerwca – Powrót do Polski. Po intensywnych dniach pełnych wrażeń przyjdzie czas na powrót do domu. Rano młodzi zawodnicy pożegnają Halle i udadzą się w drogę powrotną. W samolocie i autokarze na lotnisko rozmowom nie będzie końca – Mykyta i Miłosz będą wspominać najlepsze akcje, wymieniać się przeżyciami i snuć plany na przyszłość. Choć wyjazd dobiegnie końca, zdobyte doświadczenia i inspiracje pozostaną z nimi na długo. Już wkrótce wrócą do treningów we własnych klubach, bogatsi o wiedzę i motywację zdobytą w Halle.
Emocje, nauka i motywacja – młodzi kibice wśród tenisowych gwiazd
Na miejscu w Halle na naszych młodych sportowców czeka sportowa przygoda życia. Przez kilka dni będą oddychać tym samym powietrzem, co czołowi gracze świata – przechadzać się po alejach turniejowych, gdzie mijają ich idole z rakietami, zajmować miejsca na trybunach tuż obok zagranicznych kibiców i skandować nazwiska znanych tenisistów. Z bliska zobaczą, jak wygląda profesjonalny tenis od kuchni: rozgrzewki na trawie, ostatnie uwagi trenerów przed meczem, koncentracja w tunelu wejściowym na kort czy regeneracja w strefach dla graczy. Ta unikalna perspektywa pozwoli Mikicie i Miłoszowi zrozumieć, ile pracy i poświęceń wymaga rywalizacja na najwyższym poziomie, ale także jak wiele radości daje gra przy pełnych trybunach.
Już pierwszego dnia, podczas Kids’ Day, chłopcy przekonają się, że tenis to nie tylko ciężkie treningi, ale i świetna zabawa. Organizatorzy Halle Open szykują dla dzieci konkursy zręcznościowe, mini-trening z trenerami, a nawet możliwość zagrania kilku piłek na trawie – co z pewnością będzie niezapomnianym przeżyciem. Mykyta i Miłosz wezmą w tym udział z wielkim entuzjazmem, chłonąc każdy moment. „To będzie niesamowita przygoda! Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć profesjonalistów w akcji z bliska” – cieszy się Mykyta Kirikov przed wylotem. Również Miłosz Woźniak nie ukrywa ekscytacji na myśl o spotkaniu z idolami, których dotąd oglądał jedynie w telewizji. Młodzi tenisiści zgodnie przyznają, że możliwość kibicowania na żywo na takiej imprezie to spełnienie marzeń i ogromna motywacja do dalszej pracy nad własną grą.
Oprócz oglądania meczów, uczestnicy wyjazdu będą mieli okazję uczyć się od najlepszych. Spotkania z trenerami i ekspertami tenisa podczas turnieju pozwolą im zadawać pytania i zyskać cenne wskazówki. Być może uda się zamienić kilka słów z członkami sztabu Huberta Hurkacza lub innych zawodników, co da wgląd w taktykę, przygotowanie mentalne czy trening fizyczny na najwyższym poziomie. Takie rozmowy mogą uświadomić młodym sportowcom, nad czym powinni pracować, by pewnego dnia sami znaleźć się po drugiej stronie – nie jako widzowie, lecz jako gracze. Hubert Hurkacz – obecnie 17. tenisista świata i triumfator Halle z 2022 roku – jest żywym dowodem na to, dokąd może zaprowadzić ciężka praca i odwaga w sięganiu po marzenia. Jego obecność i osobiste wsparcie dla młodzieży dodają wyjazdowi niezwykłego charakteru. Dla Mikity i Miłosza możliwość spędzenia czasu z Hubertem to wyróżnienie i zastrzyk energii. Widząc, że ich sukcesy zostały zauważone przez tak wielkiego mistrza, chłopcy zyskują pewność siebie i przekonanie, że warto mierzyć wysoko.
Tenisowa pasja napędza kolejne pokolenie
Wyjazd na ATP Halle Open 2025 to coś więcej niż nagroda – to inwestycja w marzenia młodych sportowców. Przed Mikitą Kirikovem i Miłoszem Woźniakiem cztery dni wypełnione tenisową pasją, które mogą ukształtować ich sportową drogę. Powrót do domu z tak bogatym bagażem doświadczeń na pewno zaowocuje nową motywacją na treningach i turniejach krajowych. Być może już wkrótce zobaczymy efekty – jeszcze pewniejszą grę, odważniejsze sięganie po zwycięstwa i uśmiech, który pojawi się na ich twarzach na wspomnienie chwil spędzonych w Halle.
Jak mówi Hubert Hurkacz, celem tego przedsięwzięcia jest zaszczepienie w dzieciach wiary we własne możliwości oraz danie im szansy poczuć magię dużego turnieju . Trudno o lepszą motywację niż dopingowanie ulubionych graczy z trybun ogromnej hali, adrenalina przy każdym wygranym punkcie i możliwość przybicia piątki mistrzowi po meczu. Mykyta i Miłosz wrócą z Halle jako bogatsi nie tylko o gadżety z autografami czy zdjęcia z legendami tenisa, ale przede wszystkim o bezcenne wspomnienia i wiedzę, której nie zdobyliby nigdzie indziej. Całe środowisko tenisowe ich klubów i trenerzy już teraz są dumni z ich osiągnięć i trzymają kciuki za tę wyprawę.
Pozostaje życzyć młodym finalistom Hubi Cup szerokiej drogi, wspaniałych wrażeń i bezpiecznego powrotu. Powodzenia i spełniajcie marzenia – do zobaczenia na kortach!
